środa, 12 czerwca 2013

(Wataha Wody) Od Rapix

Przeniosło mnie do Immortal Volves. Widziałam moich przyjaciół którzy tańczyli w rytm muzyki , słyszałam piękny śpiew Miko i cudowne brzmienie instrumentu , na którym grał Greg. Zauważyłam tez Dastana , chciałam zajść go od tyłu i mocno przytulić. Biegłam co sił , jednak przebiegłam przez niego i upadłam.
Nie dowierzałam , że to wszystko dzieje się naprawdę. Wrzeszczałam :
-Nem  , Dastan , Miko , Greg , ktokolwiek !
-Oni Cię nie słyszą .- przemówił tajemniczy głos Fio.
-Nikt nawet nie pamięta o tobie. -dodała.
-Bzdura , to tylko koszmar  z którego chcę się obudzić.-powiedziałam.
~Dlaczego nikt nie znalazł jeszcze mojego ciała ? Czemu nie mogę kontaktować się ze Styks ? ~ pytałam się w myślach.
-Wróć ze mną do tamtych czasów Rap , wróć.-powiedziała Fio łagodnym tonem.
-Czekaj dlaczego nie mogę się do Ciebie wybrać z wizytą w tym realnym świecie ? -zapytałam.
Fio tylko się uśmiechnęła , a mnie poraziło białe światło. Znów byłam w mojej krainie. To była retrospekcja ze wszystkimi najdokładniejszymi szczegółami. W Jaskini mistrza Sako siedziała Fio , Rene oraz Terra.
Rene i Terra zakolegowały się , Rene była na każde skinienie Terry i była gotowa zrobić wszystko co jej każe. Nikogo prócz nich w jaskini nie było.
-Fio i jak Ci idzie nieudaczniku ? -zapytała Terra patrząc na Fio z pogardą.
-Ja Ci zaraz pokaże ! -wrzasnęła Fio i rzuciła się na Terre.
Rene stając w obronie Terry rzuciła się na Fio , ta z kolei upadając uderzyła o kamień i straciła przytomność.
Nie rozumiałam o co tutaj chodzi. Przecież Fio , ja oraz Rene się przyjaźniłyśmy.
-Rene zgarszała się pod wpływem Terry. Po tym jak odeszłaś , zmieniła się w potwora , robiła rzeczy , które nawet nie przemknęły by Ci w myśli.-powiedziała Fio.
-Chwila przecież Rene zmarła jeszcze za nim opuściłam krainę.-odrzekłam zdziwiona.
-To kolejne kłamstwa -odrzekła Fio-Terra wszystko zaplanowała. -dodała.
-Nadal nie rozumiem o co chodzi .-powiedziałam .
-Rapix ona ... nas zabiła. -wyszeptała Rene wyłaniając się ze światła.
-Terra chciała udowodnić wszystkim jaką posiada moc i kazała Rene złożyć mnie jako ofiarę, Rene zgodziła się bez wahania. Terra dokonała krwawego mordu rozrywając moje ciało , potem zabiła Rene twierdziła , że jej przeszkadza.-odrzekła Fio ze łzami w oczach.
-Dlaczego nikt jej nie powstrzymał ? -zapytałam ze zdziwieniem.
-Ukradła medalion Andu , nikt jej nie śmie tknąć , jest pod ochroną.-odrzekła Fio.
-Byłam pod jej wpływem , omotała mnie i zrobiła ze mnie sługusa. Jest jeden sposób by ją pokonać , inaczej wytępi całą krainę. -powiedziała Rene.
-Co trzeba zrobić ? -zapytałam
-Bitwa Ty i ona , jeden na jednego .-odrzekła Rene.
-Jest jednak jeden mały kruczek , będziecie walczyć jak kiedyś , jak wtedy gdy byliśmy dziećmi.-dodała Fio.
-Nie ma sprawy -powiedziałam marszcząc czoło.
-Idziemy do niej - powiedziała Rene teleportując nas do Terry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz