sobota, 30 marca 2013

(Wataha Ognia) od Symphony Of My Heart



Długo dochodziła do mnie wiadomość, że muszę tu zostać by opiekować się watahą Ognia.
-Ufff – usiadłam pod skałą myśląc nad Oliverem, Ateną, Nemezis i reszcie.
Zbytnio nie wiedziałam co się dzieje wokół tych osób i czemu to Oliver umarł ale … bardziej dręczyły mnie słowa Ateny „Jesteś nową alfą Ognia” z jednej strony to cieszy z drugiej przeraża, bo ja nigdy nie byłam przywódcą.
 „Cóż… nie zawiodę watahy”- wzdychałam – „Ciekawa jestem o co tu chodzi”
Nagle usłyszałam, że ktoś  idzie, wystraszyłam się trochę. Była to Nemezis. Wyglądała na zmęczoną albo chociaż zamartwioną :
- SOMH idziesz ze mną, dobrze?
- Ale gdzie? – Byłam trochę w szoku.
-  Chodź potem Ci wyjaśnię. 
Podążyłam za nią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz