środa, 20 marca 2013

(Wataha Ziemi) Od Mei

Jeszcze senna, usłyszałam niedaleko siebie warkot wściekłych wilków. Otworzyłam oczy i wstałam ociężale. Musiałam dość długo spać... Zwróciłam swój wzrok w stronę dźwięku. Stały tam trzy wilki: kremowa samica i dwóch czarnych basiorów. Nagle wadera odezwała się:
-Kim Ty jesteś i co tutaj robisz?!- warknęła i skuliła się, gotowa do zaatakowania mnie.
Czyżby to była Alfa, na którą tyle czekałam?
-Jestem Mei i chciałabym dołączyć do Twojej watahy.
Wilczycę trochę zatkało i na jej twarzy pojawiło się tym razem zdziwienie.
-Jak tu trafiłaś?- spytała beznamiętnie, wyraźnie mi się przypatrując.
Czułam, że wszyscy się na mnie patrzą, ale na razie ignorowałam samców. Opowiedziałam jej to, co powiedziałam Camilli. Jej wyraz twarzy ponownie się zmienił, tym razem lekko się uśmiechała.
-Dobrze, przyjmuję Cię. W czym się specjalizujesz?
-Jestem medykiem.- odwzajemniłam uśmiech.
We troje weszli do jaskini i usiedli obok mnie.
-Nazywam się Bella, a to jest Vaiper i Kastiel.- wskazała po kolei na wilki.
Kiwnęłam głową i uświadomiłam sobie, że nie wiedziałam, co tu się dzieje. Byli na jakiejś wyprawie, ale nic poza tym nie wiedziałam. Spytałam się więc Bellę o nią. Powiedziała mi wszystko ze szczegółami od początku, co trochę nam zajęło. Kątem oka zauważyłam, że samców zaczyna to powoli nużyć. Gdy skończyła nawet nie wiedziałam, co powiedzieć. Jednak z kłopotu wybawiła mnie zbliżająca się do nas gromadka wilków. Nasza Alfa była spokojna, więc jest to pewnie jedna z watah w krainie.
Ku mojemu zdziwieniu zaczęli się z nami witać i zapoznawać. Od razu rozpoznałam tam dwie Alfy, mój nawyk. Alfa Powietrza wskazał na Alfę Mroku i przedstawił ją jako Boginię Zemsty, Sprawiedliwości, Przeznaczenia. Dowiedziałam się też, że ma na imię Nemezis. Po tym, co powiedział basior nie wiedziałam, co o niej myśleć. Miałam się bać? Chociaż nie... Zobaczymy późnej.
Kiedy poszli, o dziwo podszedł do mnie Kastiel i spytał:
-Oprowadzić Cię po terenach?
-Dobrze...Z miłą chęcią.- odparłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz