wtorek, 12 marca 2013

(Wataha Mroku) od Nemezis

-Nie wiem. -Spuścił głowę i ruszył prze siebie. Zrównałam się szybko z nim i złapałam go za rękę. Trzymałam go delikatnie, czułam jakby mógł od silniejszego uścisku rozpaść. Było mu słabo widać to.
Nie wiedziałam co robić, razem z Illuminated'em zamykaliśmy grupę, a na przodzie była Atena z Rapix, coś szeptały i czasami odwracały się patrząc na mnie i na basiora.
Szliśmy dłuższą chwilę.. Grupa która z przodu strasznie szybko zaczęła się oddalać, albo tak wolno szliśmy, ale znowu otoczyła nas mgła tyle że szara. kiedy opadła nie mogłam dostrzec pozostałych członków ekipy.
Stanęliśmy.
Zostałam tylko ja z Illuminated'em w wielkim niezamieszkanym borze, w którym grasują złe demony...
Super...
Spojrzał na basiora, postał mi pocieszający uśmiech, a ja go odwzajemniłam.
Nie wiedziałam gdzie mamy iść.
-Chodź przed siebie, może ich znajdziemy... -Pociągnęłam basiora za rękę a stronę gdzie mieliśmy iść.
W między czasie posłałam mentalną wiadomość do Ateny.
-,,Gdzie Wy do diabła jesteście?!
-Musze przyznać szczerze że nie wiem. kiedy będziemy mieć postój wyślę w niebo kulę światła powinniście ja zobaczyć z powietrza.
-Ale Illuminated jest za bardzo słaby by chyba podlecieć w górę, choć chyba ja będę mogła.
-Uh, jeszcze się pomyśli -Powiedziała i się 'wyłączyła'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz