poniedziałek, 11 marca 2013

(Wataha Wody) Od Rapix


Szliśmy Borem gdy zobaczyliśmy zieloną mgłę , Atena wykrzyczała :
-Szybko!!! Uciekajcie !.
W szybkim tempie cała nasza grupa znalazła się poza zasięgiem tajemniczej mgły. Atena i Nemezis cofnęły się by sprawdzić co to było , szybko wróciły. Nemezis pozostała z tyłu przy Alfie Powietrza a Atena poszła przodem tuż obok mnie. Była wyraźnie zmartwiona zapytałam więc :
-Ateno , co się stało ? Czy zobaczyłaś coś niepokojącego ?
-Widzisz ... obawiam się , że to nie będzie takie proste , Nemezis widziała u Bram Boru "strażnika" , który powiedział nam istotne informacje. . -Odpowiedziała Atena.
Słowo w słowo wyrecytowała mi słowa "strażnika" , również zastanawiał mnie fakt , że trzeba będzie coś poświęcić.
Powiedziałam do Ateny :
-Ateno ... obawiam się najgorszego , boje się , że by uratować Kryształ i całą krainę będziemy musieli poświęcić jednego z nas.
- Sama nie wiem co o tym myśleć , z jednej strony jest to proste , z drugiej strasznie zawiłe.-Powiedziała spuszczając głowę w dół Atena.
Po długim marszu Atena zarządziła przerwę na odpoczynek i lekką drzemkę , jednak kilka wilków musiało stać na warcie. Podczas gdy wyznaczone wilki stały na warcie ja udałam się na drzemkę , bardzo krótką , gdyż w moim śnie , a raczej w mojej wizji , spotkałam się z moją boginią Styks , chciałam zapytać o dusze.
Styks wiedziała najlepiej w końcu to ona przeprowadzała duszę do świata umarłych. Dowiedziałam się , że w Borze jest wiele dobrych i złych dusz i ,że złymi duszami kieruję siła , która jest tak potężna , że potrafi przeniknąć do nienamacalnego świata i go trwale uszkodzić. Zapytałam :
-Czy to znaczy , że i tamten świat może być zniszczony ?
-Tak Rapix , jestem też boginią nienawiści i wiem , że ta moc , która jest tak destrukcyjna to czysta nienawiść , ale wy macie siłę by ją pokonać. - Odpowiedziała Styks rozpływając się we mgle.
Obudziłam się i podzieliłam się informacjami z Ateną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz