środa, 3 kwietnia 2013

(Wataha Mroku) od Nemezis

Zrobiliśmy dla nich stajnię otwartą i zamkniętą koło jaskini, po tym małym dość trudzie wróciliśmy go groty.
Destiny mój jednorożce jeszcze nie wrócił.
A była to klacz naprawdę bardzo zimna i władcza, jak KAŻDY jednorożec.
W każdym razie godzina spotkanie z Illuminated'em zbliżała się wielkimi krokami.
Zaczęłam się szykować. Założyłam nową sukienkę, nowe buty. Zostawiłam włosy rozpuszczone.
Stworzyłam czarną dziurę, zamknęłam oczy. Pomyślałam o naszym jeziorze, kiedy znów je otworzyłam przede mną pojawił się dość rozmazany obraz tego pięknego miejsca.
Kiedy się wyostrzył powoli weszłam do portalu, i po chwili byłam już nad jeziorem.
Stał tam Illuminated, podszedł do mnie spiętym krokiem. Chciał coś powiedzieć, ale ja go wyprzedziłam.
-Już postawiłam. -Samiec westchnął z ulgą.
-Zostanę twoją partnerką! -Krzyknęłam i rzuciłam się mu w ramiona. -Chciałam abyś był pewny wyboru i abyś żył przez ten dzień w niepokoju... -Szepnęłam.
-Ej! -Krzyknął, wciął mnie za ręce i rzucił w wodę, zaraz potem sam dołączył.
Było wprost cudownie, kiedy Alfa Powietrza przybliżył się do mnie i powiedział.
-Nemezis...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz