-Co chcesz ode mnie? -Prychnęłam.
-Chciałam porozmawiać...- Przerwałam jej.
-Co mnie obchodzi że chciałaś? Ja rozmawiałam Nemezis w śnie...- Powiedziałam z westchnięciem. -Dobra mów. Co chcesz?
-Chciałam z Tobą omówić nasze losy podczas tych poszukiwać.
-Chcesz powiedzieć że, tylko my dwie mamy decydować o losach innych wilków? -Atena przytaknęła.
-Ty sobie żartujesz?! Przecież jest jeszcze Bella, Illuminated, Rapix i Oliver..-Wstałam, ominęłam siostrę i powiedziałam głośno i władczo.
-Wszystkie Alfy są proszone na naradę. Pod tamto drzewo.- Wskazałam miejsce gdzie przed chwilą rozmawiałam z Alfą Światła.
Najważniejsze wilki w swych watahach podeszły do mnie, i razem podeszliśmy do Ateny która czekała aż podejdziemy. Zobaczyłam głazy na których można spocząć, wyszeptałam Belli:
-Bella, weź te kamienie i ustaw w koło, by każdy miał siedzenie. -Wadera skinęła głową. Kiedy skończyła usiedliśmy. Spoczęłam między Illuminated'em a Rapix, koło basiora siedział Oliver, dalej Atena i Bella. Złożyło się tak że siedziałam naprzeciwko siostry. Spojrzałam na nią i wysłałam jej mentalną wiadomość.
* -Trzeba wreszcie zacząć naradę bo czekają.
-Dobrze. Która z nas zaczyna?
-Nie wiem- odpowiedziałam* Nie zdążyła mi bliźniaczka odpowiedzieć bo nagle jednocześnie ze mnie i z Ateny wyskoczyły nasze imienne boginie.
Moja była szczególnie piękna.
W jednej chwili pomyślałam ,,Ciekawe czy będę mogła taką postać przybrać." Dostałam od mojej bogini natychmiastową odpowiedź. ,,-Będziesz mogła" .Ucieszyłam się.
"Ciekawe czy Illuminated'owi będę się podobać"
Spojrzałam ponownie na boginie i ku memu zdziwieniu boskie kobiety się serdecznie uścisnęły. kiedy skończył się pokaz uczuć, moja Nemezis pierwsza się osunęła i wraz z Ateną powiedziały:
-Chciałybyśmy prosić wszystkich bogów o ukazanie się w cielesnej postaci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz